Dziś chyba mało potrzeba słów, za to same obrazki... bo mówią same za siebie i znowu napawają mnie radością;) Po raz kolejny udowadniam sobie, że zakup aparatu, to była całkiem niezła decyzja;)

Przynajmniej z mojego punktu widzenia, bo - nieskromnie - powiem, mi się te zdjęcia po prostu podobają...

I chyba by mi sie podobały, nawet gdybym nie był autorem...

Ten klient tak siedzi nieco w sobie zamknięty...

18

Chociaż lubi się też w całej krasie pokazać.. na razie z profilu
17

Także w całej okazałości
15

A teraz się może chwilę poopala...
16

Wniosek na przyszłość. Przed fotografowaniem, umyć okna...

Większe zdjęcia oczywiście w galerii

Z zupełnie innej beczki

Od jakiegoś czasu jestem zafascynowany tematem subskrypcji. Tego, jak wiele ich jest w naszej rzeczywistości i że możemy się na nie natknąć w absolutnie każdym aspekcie naszego codziennego i niecodziennego (sic!) życia. Dlatego rozwijam serwis Subskrypcje.pl, a na nich staram się, między innymi, zaprezentować rozmaite usługi subskrypcyjne, ale też podpowiedzieć, jakie stosować zasady, aby mądrzej zarządzać swoimi subskrypcjami, aby nas nie zjadły, a kiedy już spróbują, to podpowiadam gdzie można wytropić swoje subskrypcje.

4 thoughts on “Motyla noga

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to Top