Chwilowa schizofrenia..

Wszystkich odwiedzających pragnę poinformować, że od wczoraj zmienia się nieco "siedziba" bloga. Niby to samo, ale nie tak samo;) I tak, od wczoraj już, tym lepszym - bo zdecydowanie własnym i krótszym - adresem jest http://niecodzienny.net i to TU Was właśnie nieśmiało ale bardzo serdecznie zapraszam;) Do zobaczenia:) - Mam nadzieję;)

Nowe Tvp Info – zabrakło kasy na klasę?

Przed chwileczką obejrzałem fragment nowej porannej audycji TVP INFO prowadzonego przez Igora Zalewskiego, gościa, którego skąd innad lubiłem tak z czasów kiedy był naczelnym Filmu, jak i z czasu kiedy prześmiewał co i kogo się tylko dało we Wprost. Odnoszę jednak wrażenie, że w telewizji proponowana przez niego formuła się nie sprawdza. Może dlatego, że kiedy człowiek pisze, ma możliwość potem to czy tamto skreślić, poprawić, wycyzelować. Na...

Apostazja – trudne słowo, płytka rozmowa

W miniony piątek w TokFM usłyszałem rozmowę Anny Laszuk z feministką, nauczycielka filozofii, niejaką Ewą Rutkowską*. Potem tą samą rozmowę słyszałem w piątkowy wieczór i po raz kolejny zagotowałem. Dlaczego? Postaram się to wyjaśnić w kilku słowach, a wszystkich chętnych zapraszam do przesłuchania audycji, która wciąż jest dostępna na stronach Tok'u. Nie mam nic, do cudzej wiary. Nie wiele mnie to obchodzi i nie śmiem wtykać nosa w...

Włóczykij w Krakowie…

Każdy o nim słyszał, ale nie wielu tak naprawdę wie, jak wygląda. W Wikipedii napisali o nim, że Lubi grać na harmonijce i palić fajkę, uwielbia dobrą kawę, jest osobą, która woli samotność niż przebywanie w gronie przyjaciół, ale mimo to jest przyjacielski, empatyczny i mądry. Lubi piesze wędrówki, nienawidzi wszelkich zakazów... Napisano też, że przyszedł do Doliny Muminków, ale opisu jak nie było, tak nie było... Nieco...

To znowu my…

W tygodniu miałem przyjemność obejrzeć wyjazdowy mecz Barcelony, która o ligowe punkty walczyła z Racingiem Santander. Wielka Barca znowu potrzebowała śmiesznej ilości minut, żeby wbić swojemu przeciwnikowi mało śmieszną liczbę bramek. Ibrahimović w 20., Messi w 23. i Pique w 26. minucie rozstrzygnęli mecz. Gdyby to była nasza liga, mógłbym w zasadzie spokojnie wyłączyć transmisję i uznać, że nie dość że jest pozamiatane, to jeszcze nic ciekawego się...

Wycena ludzkiego życia

Miałem i powinienem był o tym napisać w piątek, czyli niedługo po tym, jak doszło do tragedii w Rudzie Śląskiej. Powinienem był też napisać w sobotę lub w niedzielę, bo wszystko co chciałem napisać przez te trzy dni zostało już powiedziane, a ja będę brzmiał, jakbym po innych powtarzał. Ale boję się, że jeśli nie napiszę tego dziś, jutro będę o kolejny dzień spóźniony. Generalnie, na hasło "górnik"...

Peja przeprasza, nie wiedział co czyni

Oświadczenie Peji w sprawie zdarzeń z zielonogórskiego koncertu Zdaję sobie sprawę z tego, że ciężko się człowiekowi taką akcję tłumaczyć i że nie ma takich sformułowań, które mogłby by zatrzeć wrażenie jakie pozostawił po sobie na scenie Pan Artysta. Ale to także nie znaczy, że trzeba robić z nas idiotów... "Chciałbym zapewnić, że nie było moją intencją wywoływanie jakichkolwiek negatywnych emocji publiczności, a na pewno nie nawoływanie do...

Nie dać się sprowokować…

Tekst zawiera zwroty wulgarne. Nie chcesz - nie czytaj. Od rana w mediach słychać było o zdarzeniu jakie miało miejsce przy okazji Zielonogórskiego koncertu Peji. Raper zachęcił tłum stojący pod sceną do pobicia jednego ze słuchaczy, który mu się nie spodobał - takie były pierwsze doniesienia. Potem zrobiło się ciekawiej. --------------------------- Dygresja i słowo wyjaśnienia Nie znam się ni cholery na polskim hip-hopie. Nie słucham, nie cytuję, nie...

Cmentarne wizje po raz drugi

Potrzebowałem dzisiaj wyjść i pstryknąć. Czułem fizyczną potrzebę. Trochę łaziłem bez sensu, trochę bez celu, ale potrzebowałem ją zaspokoić.. Połowicznie się udało - nauczka na przyszłość - pamiętać o iso.. tylko tyle i aż tyle.. A efekty są dwa.. bez rewelacji, ale i bez żenady.. chyba.. okaże się z pewnej perspektywy czasowej... Wizja Męska i Kobieca Następnym razem postaram się bardziej;) Więcej (i większych) zdjęć znajdziecie w galeriach

Hulaj dusza, piekła nie ma!

Dziś Kielecki Sąd Rejonowy wydał wyrok, w zasadzie bez rozpatrywania sprawy, ponieważ główni oskarżeni przyznali się do winy i razem z prokuraturą ustalili karę, jaka została im zasądzona. Dariusz W. - 3 lata w zawieszeniu na 5, do tego grzywna w wysokości 100 tysięcy złotych i zakaz pracy w profesjonalnym futbolu. No brzmi bardzo groźnie, tylko czy aby na pewno? Po pierwsze, Sąd w uzasadnieniu wyroku podał, że...

Back to Top