
Lęk w rogu obfitości – Tygodniówka #9.21
Ten wpis miał się nazywać „Cornucopia FOMO”, ale pomyślałem, że wszystkie spam filtry by raczej zwariowały, a Ty...
Ten wpis miał się nazywać „Cornucopia FOMO”, ale pomyślałem, że wszystkie spam filtry by raczej zwariowały, a Ty...
Dziś zacznę od cytatu, a raczej od prawa, ponieważ trzecie prawo Artura C. Clarke’a brzmi: Any sufficiently advanced...
Spodziewam się, że to będzie krótka tygodniówka… Obawiam się, że może być – co nawet gorsze – uboga...
Skąd ten tytuł? Otóż od kilku dni ten kawałek chodzi mi po głowie. Wszystko dlatego, że zgodnie z...
Zacznijmy od szachów. Nie sądziłem, że Gambit Królowej będzie tym impulsem, który popchnie mnie do odświeżenia sobie tej...
Czasem łatwiej mi myśli wyrazić w języku obcym. Zwięźlej, prościej. Nie chodzi tylko o to, że można jednym...
Kiedy skończyłem pisać poprzednią tygodniówkę, miałem poczucie niedosytu. Wrażenie, że z tą tygodniówką się w jakimś stopniu spieszyłem....
No więc zaczynamy nowy tygodniówkowy sezon. To jest trochę nie do pomyślenia. I od razu napotykam drobny problem...
W tym tygodniu tygodniówka będzie krótsza (choć to wcale nie oznacza, że będę miał dla Ciebie mniej do...
Naprawdę korciło mnie, aby wzorem wielu innych maili, tygodniówka numer 50 była podsumowaniem mijających 12 miesięcy, ale uznałem...
Zazwyczaj książki czytam tylko raz, choć i od tej reguły są wyjątki. Kilkakrotnie czytałem Millenium (za każdym razem...
Dzisiejsza tygodniówka nie ma motywu przewodniego, to co łączy zebrane materiały to chyba efekt pewnego niedowierzania, które we...
Powinnaś* znać mnie już na tyle, aby wiedzieć, że ten tytuł jest przewrotny, a już na pewno nie...
Znowu obsuwa w terminie dostawy, która przeszkadza. Przeszkadza Tobie spodziewać się tekstu, do tego stopnia, że może Cię...
Pani zamawiała tygodniówkę na piątek? To biegusiem, bo już niedziela… Ja też już straciłem nadzieję, że dzisiejsza tygodniówka...
Słowa, które niecnie wykorzystuję w tytule, są frazą przed, którą Marcin Iwuć ostrzega w Finansowej Fortecy. To słowa,...
Nie wiem jak Ty, ja ku memu własnemu zdziwieniu, każdy dzień zaczynam teraz od szybkiego badania technicznego. Smak?...
Zacznę od tego, że cholernie mi się podobała zeszłotygodniowa tygodniówka. Bez polityki i bez zgrzytającej rzeczywistości. W kontrze....
Miała przyjść i przyszła. Przyszła razem z chłodem, wilgocią, pobudkami przed świtem, porankami w szarościach. Jesień przyszła, nie...
Są czasem takie dni, że cały plan bierze w łeb przed godziną ósmą i potem przez cały dzień próbujesz dogonić swój własny cień, który z Ciebie bezczelnie drwi. Piątek był dniem takiego berka. Marne to wytłumaczenie, pewnie ma coś wspólnego z planowaniem. Będzie dziś o tym kilka słów, tym bardziej, żeZeszłotygodniowa tygodniówka kończyła się słowami: Bo za tydzień… będzie o śnie. O czytaniu na głos. O Trumpie (i...
Wbrew mądrym powiedzeniom (nie mów hop póki nie przeskoczysz) podzielę się z Tobą wrażeniem, że przed Tobą (ale...
Zdaje się, że tygodniówka jest lepsza, kiedy nie ma w niej polityki. Zwłaszcza polskiej. Co do zasady świat...
W tym tygodniu parę razy uderzyły mnie między oczy rzeczy proste. Ale zanim do nich, słówko o prostocie....
Jednym z pytań, które lubię sobie od czasu do czasu zadawać jest – czemu ludzie korzystają z Instagrama....
Lubię iluzje. Wszelakie. Optyczne, dźwiękowe, karciane. Z wypiekami na twarzy oglądałem za małolata Copperfielda, zachwyca mnie – o...
Wciąż jeszcze nie wiem jakie powinienem przyjąć kryterium doboru tematów do tygodniówki i na ile powinna być ona...
Dzisiejszą tygodniówkę zacznę od pytania. To jest piękne, ale co to jest? Obiecuję, że odpowiedź na to pytanie...
Tygodniówka, co czasem zaznaczam, jest pisana w bardzo różnych okolicznościach. Czasem bladym świtem, czasem wyjazdowo, czasem zwyczajnie, w...
Są takie rzeczy, które sprawiają, że zatrzymuje się świat. Kiedy łapiemy głębszy oddech i z niedowierzaniem patrzymy na...
Kiedy zaczynałem pisać tygodniówki, w ciągu tygodnia zbierałem różne linki wpisując je sobie w formie jednej notatki, którą...