... a wszyscy wiemy, że czasem wszystko dzieje się właśnie na opak...

Człowiekowi wzrok robi się bardziej mętny.. i wszystko widzi nie dokładnie już tak...

jak powinien;)

Wtedy kielich miast obiektem być westchnień, obiektem się staje nieustannej obserwacji... jakby człowiek chciał upić się pustką z niego ziejącą.. patrzy.. i patrzy.. i różne dostrzega w nim kształty... płonące... płomienne... rozpalone...

kieliszek_2

Potem piony się gną z poziomami..

kieliszek_3

a na końcu wszystko staje na głowie, rozmywając się i ostrząc na przemian...

10_noc

I jak tu się potem dziwić, że następnego dnia ktoś pije coś ze stearyną... no jak?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to Top