W 2002 r. John Allen Muhammad siał postrach w USA. W ciągu mniej niż trzech tygodni zamordował 10 osób, a dwie pozostałe poważnie ranił. Dziś nad ranem polskiego czasu został stracony.

Poniżej przedstawiam materiał poświęcony wydarzeniom z września 2002 roku:

Przy takich wydarzeniach, kara śmierci wydaje się mieć uzasadnienie. Po prostu pewne jednostki muszą być ze społeczeństwa eliminowane. I druga rzecz - mamy szczęście, że tego typu wydarzenia dzieją się tam, a nas dotykają jedynie na ekranach naszych telewizorów...

Z zupełnie innej beczki

Od jakiegoś czasu jestem zafascynowany tematem subskrypcji. Tego, jak wiele ich jest w naszej rzeczywistości i że możemy się na nie natknąć w absolutnie każdym aspekcie naszego codziennego i niecodziennego (sic!) życia. Dlatego rozwijam serwis Subskrypcje.pl, a na nich staram się, między innymi, zaprezentować rozmaite usługi subskrypcyjne, ale też podpowiedzieć, jakie stosować zasady, aby mądrzej zarządzać swoimi subskrypcjami, aby nas nie zjadły, a kiedy już spróbują, to podpowiadam gdzie można wytropić swoje subskrypcje.

2 thoughts on “Historia pewnego snajpera

  1. Zobaczyłem adres Twojego bloga na politika.pl więc postanowiłem zajrzeć.
    Napisałeś, że kara śmierci bywa potrzebna – zgadzam się, uważam wręcz, że jeśli może kogoś odstraszyć to należy ją wprowadzić.
    PS: nie jestem z tej samej partii co Ty, ale życzę Wam powodzenia 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to Top