Rozważania o władzy absolutnej
Wisła Kraków, przechodząc na model angielski, zrezygnowała z dyrektora sportowego. Przyjęcie takiego rozwiązanie w polskich warunkach brzmi moim zdaniem groźnie. Nie dlatego, że szczególnie żal mi Jacka Bednarza, podejrzewam że akurat on sobie poradzi, tak jak zapewne poradzi sobie Wisła Kraków. Brzmi groźnie dlatego, że Wiśle nigdy nie służył czas, w którym brakowało osoby odpowiedzialnej wyłącznie za transfery. Ostatni taki okres zakończył się fatalnym - z punktu widzenia...